sobota, 27 lipca 2013

Syoss Oleo Intense, post ku przestrodze...

Ten post powinien pojawić się już kilka dni temu, bardzo żałuję że nie miałam jak doda go wcześniej, ku przestrodze. Zapytacie przed czym Was tak przestrzegam, a chodzi tu o nową farbę marki Syoss, czyli Oleo Intense. Farba, która ma nie niszczyć naszych włosów i dzięki której mają wyglądać dobrze moje bardzo podniszczyła... aż płakać się chce. Do tej pory zawsze używałam farby Syoss, jednak tej podstawowej i byłam z niej bardzo zadowolona, włosy miały piękny kolor, były miękkie i nic złego się z nimi nie działo. Chcąc wypróbować coś nowego z tej samej firmy kupiłam farbę Oleo Intense w kolorze 6-76 Złocista miedź. 


Wszystko było w porządku dopóki nie zmyłam mieszanki z włosów i nie zobaczyłam ich stanu! Końcówki powykręcane, wnioskuję więc że popalone, same włosy suche... na drugi dzień doszło jeszcze wypadanie, z którym nie mogę sobie poradzić, włosy lecą z głowy non stop, jak tak dalej pójdzie to wyłysieję :/ Efekt widzicie na zdjęciu poniżej. Końcówki trzeba było ściąć, a same włosy codziennie staram się jak najlepiej odżywiać i nawilżać.


Powiem szczerze, że bardzo chciałabym coś z tym zrobić, gdzieś to zgłosić, jednak przyznaję, że nie bardzo wiem gdzie się z tą sprawą udać lub gdzie napisać... Czuje się troszkę bezsilna wobec zaistniałej sytuacji, co Wy zrobiłybyście na moim miejscu?

Pozdrawiam
Jedwabna

52 komentarze :

  1. najlepiej na fanpage na fb Syossa jeśli mają :D albo zgłoś do samej firmy, sama nie wiem.... strasznie Ci popaliło te końcówki :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuję to jakoś wyjaśnić i napisać, w sumie to gdzie się da...

      Usuń
    2. dawaj znać jakby coś szło :)

      Usuń
  2. Boże masakra!!!
    Współczuję Ci!Powinnaś napisać do producentów i żądać jakiejś rekompensaty!

    OdpowiedzUsuń
  3. matko boska ! pisz do firmy na fanpage i e-maile myśle, że odpiszą.. opisz im całą sytuacje, myśle że nie bedą chamami i coś z tym zrobią! a ty nie bedziesz poszkodowana!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojej, okropnie cię ta farba załatwiła :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojej ;c Szkoda, bardzo szkoda włosów. Wiem, że zniszczyć łatwo, odbudować baaardzo ciężko, ale powodzenia w załatwianiu tej sprawy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że coś się wyjaśni, a także stan włosów się polepszy ...

      Usuń
  6. o kurcze, masakra. napisz do producenta, najlepiej bezpośredniego maila albo list. przecież to jest naprawdę trudna sytuacja. powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  7. oo masakra, pisz do nich maile na fanapgu! gdzie sie da..

    OdpowiedzUsuń
  8. uuuu masakra ...
    używam teraz ich farb ale poprzedniej nowości ;) w kolorze czerń Tokyo
    zachwycona nią jestem i aż się dziwię co ta farba robi... ehhh

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co ja z tej zwykłej również jestem od dawna bardzo zadowolona, a tu takie coś z tą nową :/

      Usuń
  9. wyślij fotki do producenta, jeszcze ja bym to dała na fanpejdż, nawet z blogowego konta-może jak zobaczą, że blogerka to pisze to zrozumieją że jest większy zasięg i do wielu osób ta sprawa trafi no i może coś zrobią...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety albo jestem ślepa albo coś ze mną nie tak, ponieważ nie widzę polskiego FB Syoss'a

      Usuń
  10. Pisz !!!Nie zostawiaj tego tak!Słońce stało się,pofarbowałaś,nie cofniesz tego,nie bądz więc smutna,nastaw się pozytywnie,że wszystko będzie dobrze.Nie jesteś sama!Ja też trochę przeżyłam.Powodzenia,oby włoski wróciły do swej formy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisałam wiadomość do Henkel, zobaczymy jak to się potoczy...

      Usuń
  11. matko jedyna! masakra! dało się coś z tym zrobić??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obciąć musiałam te zniszczone końcówki... :( Teraz pozostaje intensywna regeneracja i nawilżanie.

      Usuń
  12. Kurcze, okropność! Może napisz skargę do firmy? Wiem, że jedna blogerka napisała do jakiejś firmy chyba Schwarzkopf i mimo, że olali sprawę to coś tam jej wysłali do ratowania włosów. Wiem że to niewiele, ale może coś Ci doradzą czy coś. Bo niestety niewiele można już zrobić... :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisałam już :) Mam nadzieję, że odpiszą i zobaczymy jak się to potoczy. Zależy mi też żeby jak najwięcej osób zobaczyło ten post, żeby uważały...

      Usuń
  13. O matulu... to coś spaliło Ci włosy. Współczuję mocno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety :( Końcówki obcięłam, ale nadal są suche i wypadają :(

      Usuń
  14. OMG... normalnie bym się zaryczła. Ja ostatnio miałam przygodę ze Schwarzkopfem, dziękuję, więcej nie ryzykuję i wracam pokornie do Loreala. Musisz wyjątkowo teraz zadbac o włosy, może olejowanie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już ryczenie mam za sobą... Olejowanie nie służy niestety moim włosom, więc muszę kombinować dalej...

      Usuń
  15. o kurcze... masakra jakaś.. Bardzo współczuję i mam nadzieję, że jakos podratujesz swoje włosy a Twoja skarga coś przyniesie...

    OdpowiedzUsuń
  16. Kiedy farbowałam jeszcze włosy byłam bardzo zadowolona z farb Syoss'a, szczególnie w wersji "Mixing Colours", nigdy nie miałam kłopotów z wysuszeniem czy wypadaniem włosów po aplikacji. Powinnaś napisać do producenta, bo może to tylko problem tego konkretnego egzemplarza, ale może też być problem z całą serią...

    OdpowiedzUsuń
  17. Póki co to rzeczywiście tylko nawilżanie Ci pozostaje. Ja kiedyś też miałam tą podstawową ich farbę i też byłam zadowolona. Szkoda, że z tą Cię taki zawód spotkał

    OdpowiedzUsuń
  18. Omg! Współczuję Ci naprawdę :C
    Mam nadzieję, że uda Ci się jakoś to wyjaśnić z Nimi.
    Powodzenia ♥

    OdpowiedzUsuń
  19. Aniu - łączę się w bólu :( dlatego unikam farb z drogerii i zostaję przy farbach od Organic beauty - mam gwarancję, ze taka przygoda mnie nie spotka

    OdpowiedzUsuń
  20. Pierwszy raz widzę coś takiego

    OdpowiedzUsuń
  21. Współczuję Ci-masakra,nie kupię tej farby! Nie powinnaś tego tak zostawic.

    OdpowiedzUsuń
  22. W życiu bym nic nie kupiła z tej firmy. Tobie współczuję.

    OdpowiedzUsuń

  23. Kurde, na obrazku jakieś inne^^ > Masakra, cięzko że coś takiego się dzieje z farbą bez mocnego rozjaśniacza, ciekawe ile % osób spotkało takie coś

    OdpowiedzUsuń
  24. Współczuję Ci bardzo miałam podobną sytuację. Jak mogę Ci doradzić to zasuwaj na blogi Anwen i Blondhaircare - one mi życie i samoocenę uratowały. Końcówki musisz ściąć ale resztę da się uratować. A firmy unikaj jak ognia i nagłaśniaj gdzie się da
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Dokładnie takie same straty poniosłam po użyciu nowej farby z Garniera- Olia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziwne, ja już drugi raz farbowałam włosy garnierem olia i jestem zachwycona, najlepsza farba jaką do tej pory miałam, włosy są cudowne i wyglądają świetnie, nawet kolor (czerwony) prawie w ogóle nie blaknie :)

      Usuń
  26. Osobiście wczoraj farbowałam włosy z tej serii, tylko że odcieniem blondu. Nic mi się nie stało z włosami a wręcz przeciwnie. Są gładkie, miękkie i błyszczące. Jedynie co pozostawia wiele do życzenie, to kolor. Miał wyjść piaskowy jest nieco żółty. Współczuję i pozdrawiam ciepło.
    PS: Trafiłam na Twój blog przypadkiem, bo szukałam informacji, dotyczącej lakierów golden rose w Częstochowie. Na pewno jeszcze nie raz tutaj zajrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  27. straszne! bardzo Ci współczuje... :( może spróbuj olejowania?

    OdpowiedzUsuń
  28. To ja miałam takie piękne włoski wysuszone i powyginanie po farbie Revlon, na Syoss nigdy się nie skusiłam i chyba dobrze ;/

    OdpowiedzUsuń
  29. Masakra... Rzeczywiście włosy wyglądają na spalone. Ja na Twoim miejscu napisałabym bezpośrednio do producenta ze zgłoszeniem reklamacji.

    OdpowiedzUsuń
  30. Witam Czy Twoje wlosy po tej farbie przestały juz wypadać? Moje niestety zaczely lecec garsciami po uzyciu tej farby i nie wiem juz co robic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj :) Mnie niestety włosy wypadają nadal, o wiele mniej i pomału przestają. Muszę jednak przyznać, że w dalszym ciągu są w kiepskim stanie i pewnie jeszcze długo zajmie mi powrót do poprzedniego stanu :(

      Usuń

Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze :*
Bardzo proszę o nie umieszczanie w komentarzu swojego adresu bloga i słów typu "Zapraszam do siebie". Wszelki spam oraz reklama będą natychmiastowo usuwane.
Zaglądam na Wasze blogi i bez tego - zawsze :)

STRONA GŁÓWNA ____________ O MNIE ____________ ARTYKUŁY ____________ WSPÓŁPRACA ____________ KONTAKT