Hej :)
Długo mnie tu nie było... w sumie nie wiem dlaczego :/ Może to brak weny... A później grypa mnie dorwała i skutecznie przykuła do łóżka...Jak na razie niestety nie mam zdjęć rzęs ponieważ coś mi się stało ze starym aparatem i nie działa :/ Jutro postaram się dorzucić chociaż aktualne zdjęcia :)
Ale nie o tym dzisiaj chciałam napisać :) Na pewno pamiętacie jak opisywałam swoje problemy z rzęsami po użyciu pewnego tuszu... W następstwie tego miałam możliwość przetestowania odżywki do rzęs marki RevitaCell, marka ta jako pierwsza wprowadziła na rynek serię biodermokosmetyków, która wykorzystuje regeneracyjne właściwości komórek macierzystych MIC-1.
Może zanim przejdę do meritum napiszę coś o samych komórkach macierzystych. Komórki macierzyste odróżniają się od innych tym, że są zdolne do podziałów i samo odwadniania się, stymulując inne komórki do podziału. Są też niewyspecjalizowane dzięki czemu mogą różnicować się w inne typy komórek. Takie komórki można podzielić na 4 grupyt tj. totipotencjalne, pluripotencjalne, multipotencjalne, unipotencjalne, nie będę się w nie jednak zagłębiać :)
Revitacell ma w swojej ofercie trzy rodzaje kosmetyków, do włosów, do twarzy oraz do rzęs. Ja miałam okazję zapoznać się z tym ostatnim, czyli Revitacell Stem Cells Eyelashes Therapy.
Stem Cells Eyelashes Therapy Revitacell jest
innowacyjnym produktem przeznaczonym do odbudowy i stymulacji wzrostu
rzęs oraz brwi. Zawarte w preparacie naturalne czynniki białkowe oraz
starannie dobrana receptura powodują, że rzęsy ulegają znacznemu
wzmocnieniu, mniej wypadają, są bardziej odporne na niekorzystne
czynniki zewnętrzne. W miarę upływu czasu stosowania preparatu widoczny
jest większy wzrost nowych rzęs, a istniejące szybciej osiągają swoją
maksymalną długość. Odżywka jest hypoalergiczna, uniwersalna, mogą ją
stosować osoby noszące okulary, jak i szkła kontaktowe. Kuracja została
przebadana dermatologicznie.
Składniki: Aqua, NHAC
Biocervin MIC-1, D-Panthenol, Glycerin, Hydroxymethylcellulose,
Maltooligosyl Glucoside, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Sodium PCA,
Niacinamide, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin.
Moja opinia była mieszana, ale do czasu, teraz jest bardzo dobra. Opakowanie takie jak do tuszu, proste, czytelne i wygodne. Typowa i nieduża szczoteczka, z którą osobiście bardzo dobrze mi się współpracuje. Nie zauważyłam sklejania rzęs, więc z powodzeniem stosowałam ją też na dzień, pod tusz. W ciągu pierwszych trzech tygodni stan rzęs się poprawiał i wyglądały coraz lepiej, jednak po tym czasie nastąpiło nagłe załamanie, pomimo stosowania według zaleceń, czyli dwa razy dziennie. Zupełnie nie wiem czym to było spowodowane i powiem szczerze byłam bardzo zawiedziona i zdezorientowana szczególnie po przeczytaniu bardzo wielu dobrych opinii na temat odżywki. Postanowiłam jednak dać jej szansę, stosowałam dalej i stosuję nadal. Jednym słowem-nie żałuję, rzęsy się pogrubiły i wydłużyły oraz jest ich więcej. Teraz myślę, że tamte wydarzenia były spowodowane tym, że rzęsy po tuszu były bardzo osłabione i nie wytrzymały, jednak pewności nie mam. Największa zmiana nastąpiła przy demakijażu, dawniej gubiłam po kilka rzęs za każdym razem teraz czasem jedną albo wcale! :) Pomimo początkowych wątpliwości stwierdzam jedno-odżywka jest dobra, działa i warto ją wypróbować.
EDIT:
Zdjęcie efektu jest śmieszne bo musiałam się nie dala na wyginać żeby oddało prawdziwy wygląd rzęs :P Pomimo, że już teraz odżyły ciągle nie wróciły do swojej dawnej świetności, na to będę musiała jeszcze troszkę poczekać.
Żałuję, że nie mam jak dodać zdjęć przed, wtedy byłoby widać znaczną różnicę...
Jednak jeśli chcemy sobie zafundować ten kosmetyk musimy niestety dosyć dużo zapłacić bo 140 zł za 8ml odżywki. Mimo to myślę, że warto ponieważ nie tylko moja opinia jest pozytywna ale też wielu innych osób :) Tutaj link do strony - KLIK
Pozdrawiam
Jedwabna