wtorek, 13 listopada 2012

Ratunek dla rzęs, czyli Revitacell - Aktualizacja

Hej :)

Długo mnie tu nie było... w sumie nie wiem dlaczego :/ Może to brak weny... A później grypa mnie dorwała i skutecznie przykuła do łóżka...Jak na razie niestety nie mam zdjęć rzęs ponieważ coś mi się stało ze starym aparatem i nie działa :/ Jutro postaram się dorzucić chociaż aktualne zdjęcia :)

Ale nie o tym dzisiaj chciałam napisać :) Na pewno pamiętacie jak opisywałam swoje problemy z rzęsami po użyciu pewnego tuszu... W następstwie tego miałam możliwość przetestowania odżywki do rzęs marki RevitaCell, marka ta jako pierwsza wprowadziła na rynek serię biodermokosmetyków, która wykorzystuje regeneracyjne właściwości komórek macierzystych MIC-1. 

Może zanim przejdę do meritum napiszę coś o samych komórkach macierzystych. Komórki macierzyste odróżniają się od innych tym, że są zdolne do podziałów i samo odwadniania się, stymulując inne komórki do podziału. Są też niewyspecjalizowane dzięki czemu mogą różnicować się w inne typy komórek. Takie komórki można podzielić na 4 grupyt tj. totipotencjalne, pluripotencjalne, multipotencjalne, unipotencjalne, nie będę się w nie jednak zagłębiać :)

Revitacell ma w swojej ofercie trzy rodzaje kosmetyków, do włosów, do twarzy oraz do rzęs. Ja miałam okazję zapoznać się z tym ostatnim, czyli Revitacell Stem Cells Eyelashes Therapy.



Stem Cells Eyelashes Therapy Revitacell jest innowacyjnym produktem przeznaczonym do odbudowy i stymulacji wzrostu rzęs oraz brwi. Zawarte w preparacie naturalne czynniki białkowe oraz starannie dobrana receptura powodują, że rzęsy ulegają znacznemu wzmocnieniu, mniej wypadają, są bardziej odporne na niekorzystne czynniki zewnętrzne. W miarę upływu czasu stosowania preparatu widoczny jest większy wzrost nowych rzęs, a istniejące szybciej osiągają swoją maksymalną długość. Odżywka jest hypoalergiczna, uniwersalna, mogą ją stosować osoby noszące okulary, jak i szkła kontaktowe. Kuracja została przebadana dermatologicznie.

Składniki: Aqua, NHAC Biocervin MIC-1, D-Panthenol, Glycerin, Hydroxymethylcellulose, Maltooligosyl Glucoside, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Sodium PCA, Niacinamide, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin.


Moja opinia była mieszana, ale do czasu, teraz jest bardzo dobra. Opakowanie takie jak do tuszu, proste, czytelne i wygodne. Typowa i nieduża szczoteczka, z którą osobiście bardzo dobrze mi się współpracuje. Nie zauważyłam sklejania rzęs, więc z powodzeniem stosowałam ją też na dzień, pod tusz. W ciągu pierwszych trzech tygodni stan rzęs się poprawiał i wyglądały coraz lepiej, jednak po tym czasie nastąpiło nagłe załamanie, pomimo stosowania według zaleceń, czyli dwa razy dziennie. Zupełnie nie wiem czym to było spowodowane i powiem szczerze byłam bardzo zawiedziona i zdezorientowana szczególnie po przeczytaniu bardzo wielu dobrych opinii na temat odżywki. Postanowiłam jednak dać jej szansę, stosowałam dalej i stosuję nadal. Jednym słowem-nie żałuję, rzęsy się pogrubiły i wydłużyły oraz jest ich więcej. Teraz myślę, że tamte wydarzenia były spowodowane tym, że rzęsy po tuszu były bardzo osłabione i nie wytrzymały, jednak pewności nie mam. Największa zmiana nastąpiła przy demakijażu, dawniej gubiłam po kilka rzęs za każdym razem teraz czasem jedną albo wcale! :) Pomimo początkowych wątpliwości stwierdzam jedno-odżywka jest dobra, działa i warto ją wypróbować. 

EDIT:
Zdjęcie efektu jest śmieszne bo musiałam się nie dala na wyginać żeby oddało prawdziwy wygląd rzęs :P Pomimo, że już teraz odżyły ciągle nie wróciły do swojej dawnej świetności, na to będę musiała jeszcze troszkę poczekać.





Żałuję, że nie mam jak dodać zdjęć przed, wtedy byłoby widać znaczną różnicę...

 Jednak jeśli chcemy sobie zafundować ten kosmetyk musimy niestety dosyć dużo zapłacić bo 140 zł za 8ml odżywki. Mimo to myślę, że warto ponieważ nie tylko moja opinia jest pozytywna ale też wielu innych osób :) Tutaj link do strony - KLIK

Pozdrawiam
Jedwabna 

22 komentarze :

  1. Gdyby nie cena już by była moja :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy produkt, a i cena niezła ;)
    Ja zaczne przygode z olejkiem rycynowym
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. szkoda, ze nie dalas zdjecia przed i po, bo chetnie bym zobaczyla, jak mocno ich stan sie poprawil :)
    ja wrocilam do revitalash po dluzszej przerwie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia przed mi zostały na aparacie, który nie dział :/ Jutro wrócę tylko aktualne chyba, że da radę odratować aparat :)

      Usuń
  4. Rzeczywiście droga, ale skoro efekty są takie dobre to warto

    OdpowiedzUsuń
  5. Tylko 140? Mhm... Moja mama chce na święta sobie kupić RevitaLash, który kosztuje bodajże 250 zł za tylko 2 ml, więc chyba wspomnę jej o tej odżywce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspomnij :) Zawsze to cena mniejsza a skuteczność myślę, że bardzo podobna :)

      Usuń
  6. Ja też byłam i jestem z niej zadowolona:) U siebie wstawiłam jej recenzję ze zdjęciami przed i po gdybyś była ciekawa;)
    Obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń
  7. też sobie ją chwalę :) cena wysoka, ale w porównaniu do revitalash niewielka a efekty dobre :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te pozytywy pisze chyba producent. To tylko ładne opakowania. Żaden z kosmetyków poza ładnym opakowaniem nie daje nic....

      Usuń
  8. Myślę że może pomóc osobą które mają problem z rzęsami, ja od kiedy przestałam używać "oblepiających tuszy" to same się poprawiły, ale jeśli kiedyś będę miała taki problem (oby nigdy!) to z pewnością sięgnę po niego ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Rzesy wygladaja ladnie i sa geste, ale cena mnie odstrasza :)

    OdpowiedzUsuń
  10. mnie cały czas chodzi po głowie revitalash i chyba w końcu go capnę ;D

    OdpowiedzUsuń
  11. nie dalabym aż tyle za taki mały produkt :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale on nie jest mały ma 8 ml a tusze mają 8-9 ml :) Revitalash kosztuje 250zł za 2 ml, więc są mniejsze i o wiele droższe ;)

      Usuń
  12. U mnie Revitalash zdziałał cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też szykuję się do jakiejś dobrej odżywki. Muszę o tej Twojej więcej poczytać.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja jeszcze nigdy nie miałam do czynienia z tego typu kosmetykiem. Ogolnie mam w miare dlugie rzesy a na wypadanie nie narzekam :)
    Zapraszam na nową notkę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo dobrze spisuje się w pielęgnacji rzęs i brwi oraz paznokci olej rycynowy. Wystarczy na wieczór starą szczoteczką od tuszu posmarować olejem rycynowym rzęsy i po jakimś czasie będą zdecydowanie dłuższe i wzmocnione! (koszt 2,80 za 30ml ;)) Pozdrawiam i obserwuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o to właśnie chodzi. Kupisz olej rycynowy i zadziała !!!!!!!!!! A tu takie pieniadze ... i zadnego efektu.

      Usuń

Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze :*
Bardzo proszę o nie umieszczanie w komentarzu swojego adresu bloga i słów typu "Zapraszam do siebie". Wszelki spam oraz reklama będą natychmiastowo usuwane.
Zaglądam na Wasze blogi i bez tego - zawsze :)

STRONA GŁÓWNA ____________ O MNIE ____________ ARTYKUŁY ____________ WSPÓŁPRACA ____________ KONTAKT