Długa, ciepła i relaksująca kąpiel jest tym co lubię najbardziej. Mimo, że mam niedużą wannę mogę w niej spędzać mnóstwo czasu, do pełni szczęścia brakuje mi tylko książki, którą zawsze ze sobą zabieram. Co Wam będę więcej mówić, przecież wiecie jaką jestem kąpielomaniaczką :P U mnie w domu nigdy nie może zabraknąć przeróżnych kosmetyków do kąpieli, takich jak kule, olejki, płyny oraz kremowe babeczki, dzisiaj skupię się na tych ostatnich :) Kremowa babeczka do kąpieli CYTRYNOWY EXPRESS dotarła do mnie ze sklepu aromatella.pl i bardzo szybko została przeze mnie użyta. To była miłość od pierwszego wejrzenia!
Babeczka ta jest formowana ręcznie, więc każda jest na swój sposób unikatowa. Z wyglądu jest urocza i bardzo niepozorna, ale niech Was to nie zmyli! Kosmetyk ma w sobie kremowe masło kakaowe oraz shea, które nawilżają i odżywiają naszą skórę podczas kąpieli. Zachwycił mnie też zapach, bałam się że będzie to taka cytryna spotykana w środkach czystości, jakie było moje zdziwienie kiedy poczułam aromat tej babeczki, pachnie obłędnie i słodkawo, według mnie można to porównać z kremem cytrynowym. W produkcie oprócz maseł znajdziemy też naturalne olejki cytrynowy oraz limetkowy, a to wszystko przyozdobione żelkowym kawałkiem cytrynki oraz złotymi gwiazdkami brokatu :)
W ciepłej wodzie babeczka rozpuszcza się i delikatnie musuje około 10-15 minut, uwalniając dobroczynne składniki i wypełniając aromatem całą łazienkę. Moja skóra po takiej kąpieli była faktycznie dobrze nawilżona i odżywiona, nie potrzebowałam żadnego balsamu, co u mnie jest rzadkością przy suchej skórze. Uważam, że jest to produkt godny polecenia i wypróbowania, ja z chęcią wypróbuję także inne warianty zapachowe :)
Koszt takiego 30g cudeńka to 11 zł tutaj.
Pozdrawiam
Jedwabna
Czemu ja nie mam wanny?!
OdpowiedzUsuńNiestety już w drugim mieszkaniu mamy prysznic, mam nadzieję że następne będzie zaopatrzone w wanne :D
wygląda "smakowicie"!
Mnie bez wanny ciężko byłby się obejść :)
UsuńWygląda mega apetycznie:)
OdpowiedzUsuńJa przez chwilę miałam ochotę jej spróbować haha ;)
UsuńJa to bym chyba ją zjadła zamiast wrzucić do wody ;) Ale wygląda bajecznie, dobrze, że nie pachnie chemiczną cytrynką :D
OdpowiedzUsuńWielkim atutem jest właśnie ten zapach :)
UsuńChciałoby się przeżyć taką cytrynową kąpiel ;)
OdpowiedzUsuńJa już chcę kolejne kupować :)
Usuńpięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńSmakowita babeczka :)
Usuńświetnie wygląda ale obawiam się, że u mnie w domu mogliby to zjeść :D
OdpowiedzUsuńHaha nie dziwię się, sama miałam ochotę to zjeść :)
Usuńale to wygląda smakowicie ;)) aż chce się zjeść.
OdpowiedzUsuńMożna próbować ;P hehe
Usuńmi też w domu brakuje wanny, niestety :D
OdpowiedzUsuńA ja mam na szczęście i u siebie wannę i w domu u rodziców :)
Usuńwiem, że to nie do jedzenia, ale zjadłabym :DD
OdpowiedzUsuńChyba każda z nas by zjadła :D Cały czas tak mówili wszyscy :)
Usuńnic tylko się rozkoszować kąpielą :) szkoda,że w studenckim mieszkaniu jest tylko prysznic ;)
OdpowiedzUsuńU mnie w studenckim wanna :)
UsuńOd jakiegoś czasu mam chęć na te cudeńka :)
OdpowiedzUsuńwygląda genialnie :)
OdpowiedzUsuńmusi być genialna ;D
OdpowiedzUsuńCudnie wygląda *_* Aż szkoda ją wrzucić do wody ;)
OdpowiedzUsuńmniam mniam, trudno powstrzymać się przed liźnięciem monitora ;D
OdpowiedzUsuńAleż ona pięknie i smakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńSuper się prezentuje.Kąpiel z jej użyciem musi być cudowna:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie cuda do kąpieli :-)
OdpowiedzUsuńoj oj toż to na wystawę gdzie do kąpieli hehe ;D Przy okazji zapraszam na fanpage Ankowatej
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/pages/Anek-beauty-handmade-make-up-nail-world/565125496839610?ref=hl
Potrzebuję pełnej setki do rozpoczęcia konkursu;)
Co za cudeńka wymyślają :D
OdpowiedzUsuńapetyczna ta babeczka, a kąpiel to już zwieńczenie^^ mniam
OdpowiedzUsuń