Jeszcze
tylko kilka dni i moja obecność na blogu ustabilizuje się oraz będzie
regularna :) Wszystko przez sesję, która w tym roku jest wyjątkowo
ciężka i daje mi w kość, ale pocieszam się, że już niedługo...
Dzisiaj
chciałam Wam pokazać Wam niedawną nowość marki Astor, którą przypadkowo
upolowałam w Hebe, w dodatku w promocji, a chodzi o szminkę w kredce Soft Sensation Lipcolor Butter. Nie będę ukrywała, że jest to ostatnio moja ulubiona szminka i używam jej praktycznie codziennie. Jeśli Was zainteresowałam, to zapraszam do dalszej lektury poniżej :)
Do wyboru mamy 8 kolorów, od stonowanych po mocne i intensywne, dzięki czemu każda z nas znajdzie coś odpowiedniego dla siebie. Szminka ma nawilżać nasze usta, dawać piękny i soczysty kolor oraz intensywny połysk. Naprawdę to wszystko robi! Mój kolor to Magic Magneta, czyli coś pomiędzy fuksją a purpurą bez żadnych drobinek. Kredka ma konsystencję masła, dzięki czemu bardzo łatwo i przyjemnie aplikuje się ją na usta, dodatkowo pięknie pachnie wanilią. Jeśli będziemy ją aplikować delikatnie wklepując opuszkiem palca uzyskamy delikatny kolor, jeśli jednak chcemy w pełni wykorzystać możliwości pomadki i przejedziemy nią po ustach uzyskamy piękny, intensywny kolor z mocnym połyskiem. Pomadka zawiera w swoim składzie Squalane, który jest pozyskiwany z kokosa i ma za zadanie nawilżyć oraz wygładzić nasze, czasem przesuszone usta i sprawdza się w tej kwestii lepiej niż niejedna pomadka nawilżająca.
Pomadka wysuwa się poprzez przekręcenie podstawy, więc nie wymaga temperowania. Co dla mnie jest bardzo ważne, to to że szminka po nałożeniu na usta nie klei się i długo trzyma się na ustach, wręcz wnikając kolorem w skórę warg. Pomimo tak miękkiej konsystencji pomadka nie zostaje na zębach i nie migruje nam po twarzy. Trzyma się około 3 godzin, bez jedzenia, picie nie jest dla niej zbyt wielkim "zagrożeniem". Polecam ten kosmetyk z czystym sumieniem i wręcz zachęcam do jego wypróbowania! Cena to około 25 zł, ja swoją kupiłam na promocji za 18 zł i na pewno wrócę po więcej kolorów :)
A teraz przyszedł czas na wyniki konkursu z marką Original Source, czyli to na co bardzo czekałyście. Nie będę przedłużała i od razu powiem, że zestaw żeli wygrywa:
CoconutLime
Gratuluję kochana i mail już do Ciebie leci! :)
Pozdrawiam
Jedwabna
Fajny kolorek, a wygranej gratuluję :)
OdpowiedzUsuńMnie ten kolor od razu wpadł w oko :)
UsuńKusila mnie ale jkos nie wzielam;) Teraz sie przyjrze im blizej ;)
OdpowiedzUsuńJa właśnie wzięłam bez zastanowienia i okazało się, że to strzał w 10! :) Przyjrzyj się im bo warto :)
Usuńgratuluję dziewczynie :) a pomadka ma świetny kolor, dla mnie za odważny :D
OdpowiedzUsuńDla mnie do niedawana też, ale teraz noszę takie kolory z podniesioną głową :D
UsuńPrzecudny ma kolor ♥
OdpowiedzUsuńI intensywny :)
Usuńwygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńCiesze się :)
Usuńśliczny kolor ;)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam ;)
Usuńboski kolor!
OdpowiedzUsuńIdealny na lato :)
UsuńUwielbiam takie intensywne odcienie, które ocierają się o fuksję:) Chętnie przyjrzę się propozycji Astora, który charakteryzuje się całkiem przyzwoitą jakością:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest to jeden z najlepszych tego typu produktów na rynku :) Przyjrzyj się jej, jest godna uwagi :)
UsuńDziękuję :) Na żywo wygląda jeszcze lepiej, bo ma bardzo intensywny połysk, jak tafla lustra :)
OdpowiedzUsuńpoluje na taką malinkę
OdpowiedzUsuńTo rozejrzyj się za tą szminką :)
Usuńbardzo fajnie wygląda, super :)
OdpowiedzUsuńJak się nazywa ten kolor? Nie jestem pewna, ale chyba ostatnio kupiłam własnie ten kolor :)
OdpowiedzUsuńW poście jest :) Magic Magneta :)
UsuńTakiego kolorku szukam właśnie;)
OdpowiedzUsuńdziś rano własnie widziałam reklame tej szminki i od razu mnie zaciekawiła ! A wieczoraj juz pierwsza jej recenzja - super ;-)
OdpowiedzUsuńJak będę miała okazję przyjrzę sie kolorom !
śliczny kolor! ;)
OdpowiedzUsuńKolorek cudny.
OdpowiedzUsuńGratuluje osobie wygranej ;)
OdpowiedzUsuńPomadka Astor zaczęła mnie kusić odkąd zobaczyłam ją w sklepie. Wybrałabym inny naturalny kolor bo nie lubię zbyt wyróżniających się ;)
Piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńdzisiaj zastanawiałam się nad jej zakupem, ale stwierdziłam że najpierw poczytam o niej w necie :)
OdpowiedzUsuńchyba się skuszę ;)
Ale niespodzianka, dziękuję :) A pomadka jest świetna, jeszcze im się nawet nie przyglądałam, muszę zobaczyć jakie mają kolory :)
OdpowiedzUsuńkusi mnie żeby sobie jakiś kolor kupić, ale mam postanowienie, że mogę kupić coś nowego do ust, dopiero jak zmniejszę zapasy o dwa produkty z tej kategorii, tak więc jeszcze trochę poczekam...
OdpowiedzUsuńmam na nią ochotę, pewnie gdyby nie to, że mam już takie kolory- bodajże z 3 ;ppp to bym się skusiła bo to mój ulubiony odcień ;)
OdpowiedzUsuńoj kusisz, kusisz, piękny odcień i ślicznie wygląda na ustach ;)
OdpowiedzUsuńfajny kolorek :))
OdpowiedzUsuńgenialny kolor ! ;))
OdpowiedzUsuńgratulacje:)
OdpowiedzUsuńPiękna jest, ale ja już nie powinnam kupować mazideł do ust...
OdpowiedzUsuńLubię takie mocne kolorki na ustach!:)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, bardzo mój :)
OdpowiedzUsuńślicznye wygląda na ustach.
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
Aniu!!! bardzo Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuńWczoraj oglądałam te kredki i mam ochotę na jakiś kolorek, może dwa:D z konsystencji wydają się być bardzo ciekawe:)
OdpowiedzUsuńmam straszną ochotę na te kredki, ale... ten zapach skutecznie mnie blokuje.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
zastanawiam się nad tą kredką, ale... czerwoną
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda ;D
OdpowiedzUsuńładnie się prezentuje
OdpowiedzUsuń