Powtórzę się jeszcze raz i przypomnę jak bardzo lubię kąpiele w wannie, a słowo lubię to chyba o wiele za mało powiedziane :) Dziś post o kolejnym ich umilaczu, a mianowicie o mojej ulubionej jak do tej pory kuli musującej o zapachu CIASTA Z WIŚNIAMI.
Producent informuje nas, że na zapach tej kuli składają się zapachy wiśni, maliny, truskawki oraz jeżyny. Zawiera też w sobie olejki eteryczne z rumianku i paczuli, dzięki czemu produkt działa na nas kojąco i uspokajająco, według mnie idealne połączenie na kąpiel po ciężkim dniu. Podoba mi się, że kosmetyk zrobiony jest ze składników naturalnych i nie podrażnia mojej wrażliwej skóry. Kula jest dosyć duża, ma 160g i wystarczyła mi na dwie kąpiele. Wbrew pozorom już po użyciu połowy otrzymujemy niesamowicie intensywny i trwały aromat, lekko różową wodę, w której pływają setki drobin, jednak nie umiem określić czym one są, kojarzą mi się z maleńkimi pestkami. Gdzieniegdzie na dnie wanny dopatrzymy się także uroczych serduszek. To teoretycznie drobiazgi, ale czy nie umilają kąpieli? A przecież właśnie o to nam chodzi kiedy chcemy się zrelaksować. Olejki eteryczne zawarte w kuli tworzą na wodzie delikatną powłokę i delikatnie nawilżają skórę naszego ciała, osobiście nie potrzebowałam balsamu czy masła do ciała po wyjściu z kąpieli, pomimo że mam na ciele skórę suchą. Po kąpieli była ona miękka i gładka oraz utrzymywał się na jej smakowity zapach :)
Ta kula jest kolejnym kosmetykiem, który podbił moje serce i będę do niej chętnie wracać, wcześniej zachwyciła mnie cytrynowa babeczka, o której pisałam tutaj. Wydaje mi się też, że cenowo kula wychodzi bardzo dobrze, ponieważ kosztuje 12 zł i wystarcza na 2 kąpiele. Możecie ją kupić tutaj. Jeśli lubicie kąpiele to ze swojej strony mogę polecić ten kosmetyk, każda z Was będzie z niej zadowolona :)
Pozdrawiam
Jedwabna
zapach musi być super
OdpowiedzUsuńJest :) Niesamowicie owocowy i intensywny :)
Usuńpyszotka ;D
OdpowiedzUsuńA powiem Ci, że te czekoladę z góry to miałam ochotę zjeść :D
UsuńZapach musi być smakowity :) A te kule od dawna za mną chodzą :D
OdpowiedzUsuńTę Ci polecam, jest świetna :)
UsuńOj już sobie wyobrażam jak pachnie :)
OdpowiedzUsuńUwierz, tego się nie da wyobrazić :P Pachnie 100 razy lepiej niż wtedy jak ja sobie wyobrażałam :D
Usuńuwielbiam takie kule :)!
OdpowiedzUsuńJa też! :)
Usuńlubię takie cudaśne rzeczy wrzucać do wanny :)
OdpowiedzUsuńA mnie jest czasem aż szkoda wrzucać i przez długi czas najpierw na nie tylko patrzę :)
UsuńJa też uwielbiam wiśnie w każdej postaci tak więc kula jest jak najbardziej dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej :) Ale czuć też w nim słodki aromat jeżyny :)
Usuńserduszka są cudne :)
OdpowiedzUsuńMożna się nimi cieszyć w wannie :) Uroczo wyglądają :)
UsuńNa pewno pięknie pachnie ;D
OdpowiedzUsuńPięknie, ale to trzeba samemu poczuć :)
Usuńzapach zapowiada się na prawdę kusząco :)
OdpowiedzUsuńOj kusi kusi :)
Usuńmusi pachnieć bosko!
OdpowiedzUsuńOwszem. :)
Usuńuwielbiam takie umilacze kąpieli:) Ciasto z wiśniami, brzmi kusząco, bardzo kusząco:) Ja miałam zazwyczaj czekoladowo waniliowe wersje babeczek i kul do kąpieli:)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za wanilią ale czekolada :D MNIAM... muszę się za takimi rozejrzeć :) Zazwyczaj biorę te owocowe, tak jak wcześniej cytrynową babeczkę :)
UsuńWygląda uroczo:)))
OdpowiedzUsuńSzkoda do wanny wrzucać takie śliczne czasem są te kule :)
UsuńWygląda sympatycznie :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda. Zapewne pachnie tez ciekawie.
OdpowiedzUsuńPachnie obłędnie! :)
UsuńOsz Ty kusicielko ;) teraz muszę kupić zrobiłaś tak ładne zdjęcia,że się powstrzymać nie mogę :)
OdpowiedzUsuńNie mam wanny - w sumie dzięki Bogu, bo w sumie wszystkie takie kuleczki mi się podobają :D A jeśli pachnie tak jak myślę, to mmm <3
OdpowiedzUsuńmniam, mniam ;D
OdpowiedzUsuńjak mi zawsze szkoda wrzucać do wanny te wszystkie kule i inne dodatki :) one takie ładne :D
OdpowiedzUsuń