Dzisiaj na blogu lakier, który zbiera wiele różnych opinii. Można go kochać albo nienawidzić, a ja jestem w obydwu tych grupach, zależnie na jaki kolor bazowy nałożę tego cudaka. Kiedy zobaczyłam go w buteleczce nie mogłam mu się oprzeć - CUDO! Zresztą świetnie obrazuje to poniższe zdjęcie.
Nie ukrywam, że liczyłam na taki zniewalający efekt na paznokciach, jednak tutaj pomimo czterech ale bardzo szybko schnących, warstw lakier dalej nie ma pełnego krycia i byłam tym bardzo rozczarowana. Mimo to na paznokciach naprawdę mieni się na wiele kolorów jak w buteleczce, ale za chiny nie da się tego uchwycić już na pomalowanych nim paznokciach.
Postanowiłam pomalować nim inny kolor bazowy, tutaj piękna i bardzo ciemna śliwka.
Efekt na tej śliwce możecie zobaczyć na zdjęciu niżej - mnie zachwycił, ale niestety nie dało się go do końca uchwycić na paznokciach :/ Mieni się na wszystkie kolory, na ostatnim zdjęciu udało mi się uchwycić troszkę zieleni.
Na końcu chciałam Wam pokazać szybkie zdjęcia, gdzie lakierem bazowym jest Catrice - Lucky in lilac, czyli osławiona już "milka". Na zdjęciach zupełnie tego nie widać, gdyż nie są najlepszej jakości, jednak jest to moim zdaniem najlepszy podkład pod "Fantasy Fire". Jutro postaram się zrobić dobre jakościowo zdjęcia z tym wyborem kolorystycznym i wrzucić zamiast tych :)
Jeśli chodzi o jego właściwości to w sumie wszystko mi z nim odpowiada. Trzyma się koło 3-4 dni bez uszczerbku, chociaż trzeba wziąć pod uwagę też jakość lakieru bazowego. Nie odpryskuje, jedynie lekko ścierają się końcówki. Przyjemnie i łatwo się nim maluje, a co najważniejsze bardzo szybko schnie. Jego koszt w Super-Pharm to około 17 zł, jednak ja kupiłam go w promocji za 11 :) Ja już kombinuję na jaki następny lakier go wypróbować!
Pozdrawiam
Jedwabna
Bardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńCiesze się, że się podoba :)
UsuńMnie się bardzo podoba,wygląda tak inaczej...:)
OdpowiedzUsuńOn jest inny od każdego, z którym dotychczas miałam do czynienia :)
UsuńNa innym kolorze bazowym wygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, ja miałam nadzieję, że sprawdzi się sam w sobie, jednak efekt wynagradza mi kombinowanie z innymi lakierami :)
UsuńKupiłam go jak byla promocja minus 40% w rossmannie, ale jeszcze do tej pory nie przetestowalam:(
OdpowiedzUsuńTestuj bo jestem ciekawa każdej opinii :)
Usuńśliczny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńMnie właśnie zawiódł, bo bez bazy nie widać jego wszystkich odcieni. Pozostaje sam fiolet z czerwonym shimerem ;]
OdpowiedzUsuńTo prawda, trzeba niestety nakładać go na lakier bazowy, ale w sumie mnie to nawet nie przeszkadza, lubię patrzeć jaki z niego kameleon na innych kolorkach :D
UsuńMnie najbardziej podoba się on na czerni :)
OdpowiedzUsuńNa czerni nim nie malowałam jeszcze...
UsuńChodzi mi o swatche, które pokazywały inne dziewczyny na blogach
UsuńWow! magiczny kolorek:)
OdpowiedzUsuńTaki z niego cudak :P
UsuńOn jest magiczny, muszę go mieć *.*
OdpowiedzUsuńwow bardzo mi się podoba:D
OdpowiedzUsuńdość intrygujący efekt daje.
OdpowiedzUsuńI zarazem inny...
Usuńmam 3 kolory z tej kolekcji i powiem szczezre ze nie ma w nich nic pieknego po 2 dniach staja sie matowe i kropne, preferuje normalne :)
OdpowiedzUsuńJa już 3 dzień noszę ten lakier na pazurkach i nie jest matowy ;)
Usuńoh rozczarował mnie :( spodziewałam się czegoś zupełnie innego, coś w stylu tych nowych mysecret bodajże
OdpowiedzUsuńWiem o czym mówisz :)
UsuńŁadny :) Lubię takie "kosmiczne" lakiery :)
OdpowiedzUsuńMnie się podoba w nim to, że jest inny :)
Usuńbardzzo mi się podoba :))
OdpowiedzUsuńCiesze się :)
UsuńPodoba mi się w wersji śliwkowej
OdpowiedzUsuńsam nie bardzo, ale na tej śliwce świetny!
OdpowiedzUsuńNiestety sam prześwituje, wielka szkoda bo stałby się moim ulubieńcem :)
Usuńna śliwce wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńCiesze się, że trafiłam w gusta :)
Usuńnormalnie kosmos! :O
OdpowiedzUsuńPrawdziwe Fantasy :P
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZjawiskowy, mnie podoba się w każdej wersji :)
OdpowiedzUsuńA widzisz :) Kwestia gustu :)
UsuńŚliczny ;) ale pazurki to masz super, mi się aktualnie złamały 2 i to po jednym na każdej ręce...masakra :(
OdpowiedzUsuńA dziękuję :D Hoduję je namiętnie :D
Usuńśliczny ten lakier :))
OdpowiedzUsuńmnie ten lakier zawiódł na całej linii...
OdpowiedzUsuńw buteleczce kusi, mieni się, zachwyca, a na płytce... :/
Ładny, ale jakoś nie jestem wielką fanką takich topperów. Jakby wystarczał tylko ten to i owszem - chętnie, ale w innym przypadku podziękuję ;)
OdpowiedzUsuńefekt tych najciemniejszych nieziemski!
OdpowiedzUsuńA bo ja wiem... ładny, czy nie?
OdpowiedzUsuńMnie się podoba na aktualnym śliwkowym kolorze, zobaczysz w piątek :D
UsuńJa chyba się na niego skuszę skoro piszesz, że efekt jest jeszcze lepszy na żywo :)
OdpowiedzUsuńWiesz nawet w internecie można znaleźć zdjęcia na których wygląda super :) Mnie jakoś nie udało się złapać jego uroku :(
UsuńMogłam go kupić ale zdecydowałam, ze NIE... zrobił się zbyt popularny :) co nie zmienia faktu, że wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńJa go kupiłam na początku grudnia... a dopiero teraz zaczynam używać :D
Usuńw buteleczce mi się nie podoba, ale na śliwce już bardzo :)
OdpowiedzUsuńkapitalny efekt! :)
OdpowiedzUsuńCiekawy :) nie spotkałam się jeszcze :)
OdpowiedzUsuńsolo tak sobie, natomiast na czymś extra!
OdpowiedzUsuńDokładnie tak jak napisałaś...Kolor na paznokciach nie jest tak fantastyczny jak w buteleczce
OdpowiedzUsuńBardzo kiepsko kryje. Osobiście nałożyłam 6 warstw lakieru i nadal nie mam takiego efektu jaki powinien być.
Ponadto lakier nie jest trwały, szybko się ściera i odpryskuje.
pozdrawiam